poniedziałek, 18 stycznia 2010

Dzień 64

Waga 75,5 kg.
Zaniedbałem się ostatnio tutaj ale dietkę pilnuję nadal, chociaż nie mam pojęcia co z tą wagą normalna huśtawka wtorek  75,7kg, środa 76,2kg, czwartek 76,3kg, sobota 75,2 kg, wczoraj 74,4kg, dzisiaj 75,5kg szał.
Normalnie poniedziałek do zwariowania rano zaspane co miało wpływ na przygotowania posiłków.
Śniadanie - serek wiejski lekki, kawa naturalna z mlekiem.
II śniadanie - jogurt z otrębami owsianymi, zielona herbatka.
Obiad - brak pilny wyjazd do klienta i chociażby na obiadokolacje za późno.
Kolacja - wędzony medalion z łososia, pierś wędzona z kurczaka, sos z serka homogenizowanego, herbata miętowa.
Woda mineralna, kawa naturalna i tu było w normie.



Wreszcie znalazłem chwilę na wykonanie i zamontowanie półki  na książki w kuchni (półka książka).
Co Ty na to ?



Brak komentarzy: