niedziela, 16 stycznia 2011

dzień 426

Dla wszystkich gości dużo pogodnych, zdrowych i szczęśliwych dni w 2011 roku.
Długo Mnie tu nie było i to z różnych powodów bo i ta doba taka krótka i dużo się działo.
Najgorsze jest to, że święta, piwko i inne złe prowadzenie się spowodowało przyrost wagi dzisiaj 79,7 kg,
 nie ma rady trzeba się wziąć do pracy nad sobą.
Kłopoty  zdrowotne Moje i żony unormowały się a niektóre wręcz wycofały myślę, że dzięki dobrym warzywno - owocowym suplementom diety ( przeciwutleniacze, flawonoidy).
Tymi też suplementami będę wspomagał się w utrzymaniu wagi i sylwetki, które powodują przyspieszenie metabolizmu a co za tym idzie szybsze spalanie tkanki tłuszczowej i są w 100% naturalne w następnych postach opisze je szerzej. Jest już bardzo,bardzo późno i na dziś zakończę.
Pozdrawiam i przepraszam za długą nieobecność.
Władych.