poniedziałek, 17 maja 2010

dzień 182

Waga trzyma się cały czas  w okolicy 73 - 74 kg co potwierdza słuszność diety.
Dawno nie odzywałem się i powstały zaległości.
Ze Szkocji wróciłem szczęśliwie i przed chmurą co pozwoliło na czas zgłosić się do szpitala.
Upłynął miesiąc od operacji, czuję się dobrze i wracam do normalności.
Pozdrawiam wszystkich gości mojego bloga i przepraszam zawiedzionych moją nieobecnością.